-
TetraWind
Zdradź mi sekret swej mocy
Wznieś mnie w swym podmuchu
Utaj mnie w swych ramionach
Rozpocznij taniec wirowy
Zniszcz pychę i próżnię
Wedrzyj się w moje płuca
Niech krzyknę w świat
Niech przewróci to głupców
Niech zniszczy kłamców
Znajdź mi miejsce początku
Odgrodź parawanem przestworzy
Otul nie wzgardzonym mirażem
Napompuj me żyły swym oddechem
Napiętnuj swym imieniem
Nagradzaj swym brzemieniem
...Ty co smagasz gniewnie ciała i biczujesz smutne twarze...
Powrót
-
TetraWater
Przeniknij mą głębie
Zanurz się we mnie
Spójrz w me źródło
Wydobądź mnie z odmętów
Z nieświadomości
Niech zaznam oddechu
Niech złączę się z powietrzem
Wlej mnie w swe ciało
Poczuj mój uścisk
Zaspokój pragnienie
Teraz dotknij mego lustra
Przejrzyj się w próżności
Wskocz i poczuj rozprysk
Nie pójdziesz po mnie
Żaden głupiec nigdy nie mógł, więc
Zdejmij wstyd ze swojej twarzy
Niech ujrzą twój bezmiar
...To jest wojna o to, co mówią o tobie! I o to, co ty o sobie wiesz!
Powrót
-
TetraFire
Pozwól, że się uwolnię
Daj mi przestrzeń do trwania
Nie potrafię się wydostać
Jestem teraz iskrą
Chcę by wzniosły
Niestabilny i nieosiągalny
Chcę być w końcu skończony-kompletny
Niedostępny i rozpromieniony
Ja podsycam życie
Daje rozkosz trwania, więc
Rozdmuchaj mnie
Niech Cię ogrzeję
Niech ujrzą mnie Twe szkliste oczy
Rozprósz mnie po świecie
Ja spalę wichrzycieli
Spopielę fałsz i wszystkie symbole
Użyj mnie jako zbawiciela
Podążaj ze mną jako czciciel,
Przez to czym życie i śmierć
Przez to czym prawda nie fałsz
Nie bogiem mnie zwij
Ja imię mam jedno
I w każdym języku oznaczam to samo:
Ogień, płomień i niestabilność
...roznieć mnie bym trwał... ...podlej mnie bym istniał..
Powrót
-
TetraEarth
Stąpam po tobie w zamyśle czy gniewie
Siedzę na tobie odpoczywając czy marząc
Leże na tobie śpiąc czy kochając
Ty wciąż niewzruszona po elipsie gnasz
Ty wciąż niewzruszona nie odpowiadasz
Dotykam cię czy wzruszam
Przeklinam cię czy kruszę
Chcę uciec czy się oderwać
Ty wciąż niewzruszona po elipsie swej krążysz
Ty wciąż nieokiełznana nie wiadomo dokąd dążysz
Wciąż tyle jest pytań o twoje powstanie
Wciąż tyle jest gdybań o twoje wytrwanie
Tak bardzo chciałbym się wgryźć w ciebie
I jakże pragnę objąć całą Ciebie
Powrót
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL